Od ponad 160 lat Carmeuse, rodzinna firma zajmująca się materiałami i usługami, dostarcza rozwiązania w zakresie operacji górniczych, sprzętu, obróbki materiałów i inżynierii na całym świecie. Firma z siedzibą w Belgii zatrudnia ponad 5,000 pracowników na całym świecie, a 2,500 pracowników znajduje się w Ameryce Północnej. Z tych 2,500 około 80 procent używa ciężkiego sprzętu w kopalniach odkrywkowych i podziemnych.

„Ponieważ około 80 procent naszych pracowników pracuje na godzinę, nasz zespół ds. zerowych obrażeń kładzie nacisk na bezpieczeństwo” — powiedziała Erin Anderson, dyrektor ds. talentów i szkoleń w Carmeuse. „Naprawdę musimy mieć pewność, że nasi pracownicy są dobrze wyszkoleni, pracują bezpiecznie i pracują zgodnie z tymi samymi standardami we wszystkich operacjach. Dużą częścią tego jest trening w terenie z różnymi symulatorami Cat®.”

Chcąc poprawić ogólne możliwości szkolenia w zakresie sprzętu Cat w zakładach, firma Carmeuse wysłała grupę pracowników do firmy Caterpillar w celu uzyskania certyfikatu poziomu III. Podczas szkolenia pracownicy doświadczyli różnych

Po nauczeniu się, jak bezpiecznie obsługiwać ciężarówkę terenową na symulatorze Cat®, pracownik Carmeuse nadal ćwiczy kierowanie nim.

Symulatory kotów, które wywołały dyskusję na temat zakupu symulatorów kotów. Podjęto decyzję o rozszerzeniu programu szkoleniowego o cztery modele maszyn: dużą ładowarkę kołową, ciężarówkę terenową, równiarkę samobieżną i spycharkę, wyjaśnił Anderson.

Obalanie mitów

Firma Carmeuse natychmiast zdała sobie sprawę z nieodłącznej korzyści w zakresie bezpieczeństwa, jaką daje używanie symulatorów Cat do wstępnego szkolenia operatorów i szkolenia odświeżającego dla doświadczonych operatorów. Zespół nieustannie obala mit, że operatorzy ciężkiego sprzętu nie mogą być jednocześnie bezpieczni i wydajni.

„Lata temu, stara zasada głosiła, że ​​nie możesz być bezpieczny i być jednocześnie produktywnym. Ale teraz to odwróciliśmy i naprawdę możesz być jeszcze produktywne dzięki bezpieczeństwu” — powiedział Harold Hoskins, trener techniczny Carmeuse, który zauważył, że w ciągu ostatnich trzech lat ponad 1,000 pracowników Carmeuse przeszkoliło pięć symulatorów Cat.

Hoskins wyjaśnił przede wszystkim, że on i członkowie jego zespołu podkreślają znaczenie bezpieczeństwa, a następnie koncentrują się na poprawie wydajności i produktywności operatorów. „Pracujemy nad czasami cykli i nad tym, jak mogą być jednocześnie bezpieczne i wydajne” — powiedział Hoskins. „Dzięki symulatorom możemy precyzyjnie określić operatora aż do jego czasu cyklu; jak ładuje wiadro i jak ładuje ciężarówkę”.

Korzystając ze Stacji Roboczej Menedżera, zespół szkoleniowy Carmeuse ocenia operatorów na symulatorach zarówno przed szkoleniem, jak i ponownie po jego ukończeniu. „Przyglądamy się różnym osiągom pracownika i ustawiamy ustawienia symulatora specjalnie dla tego operatora”. Hoskins kontynuował: „Jeśli pracownik jest nowym operatorem, obniżamy ustawienia lub oczekiwania. Jeśli operator jest bardziej doświadczony, stawiamy wyższe oczekiwania”.

„Operatorzy są oceniani po raz ostatni, gdy są już w terenie, aby upewnić się, że spełniono nasze oczekiwania”, wyjaśnił Anderson. „Zdaliśmy sobie sprawę, że nasi operatorzy osiągnęli wzrost wydajności, jakiego oczekiwaliśmy w wyniku korzystania z symulatorów”.

„Zdaliśmy sobie sprawę, że nasi operatorzy osiągnęli wzrost wydajności, jakiego oczekiwaliśmy w wyniku korzystania z symulatorów”.

– Erin Anderson, dyrektor ds. talentów i szkoleń Carmeuse

Dodatkowe korzyści z symulatora

Oprócz tego, że jest skutecznym narzędziem szkoleniowym, Hoskins osobiście doświadczył bezpieczeństwa, jakie szkolenie na symulatorze zapewnia zarówno operatorowi, jak i trenerowi. „Miałem operatora, który nigdy nie siedział na siedzeniu równiarki samojezdnej”, wspomina Hoskins. „Kabiny równiarek są blisko siebie, więc kazałem mu ćwiczyć na symulatorze. Kiedy wyszedł na pole, był w stanie manewrować i używać elementów sterujących, podczas gdy ja pozostawałem na ziemi z dwukierunkowym radiem, aby go pouczać. Oboje byliśmy bezpieczni, ponieważ nie siedziałem z nim w taksówce.

„Trening na symulatorze jest nie tylko bezpieczniejszy, ale też nie spalamy paliwa. I nie ma żadnego zużycia samego sprzętu w terenie”.

– Harold Hoskins, trener techniczny Carmeuse

Hoskins kontynuował: „Trening na symulatorze jest nie tylko bezpieczniejszy, ale także nie spalamy paliwa. I nie ma żadnego zużycia rzeczywistego sprzętu w terenie. Możemy kilkakrotnie wznawiać ćwiczenia i w kółko pracować nad konkretnymi aplikacjami, nie wydając więcej pieniędzy”.

Oprócz tego, że jest narzędziem szkoleniowym Carmeuse, Anderson używa symulatora jako narzędzia rekrutacyjnego dla firmy i przemysłu wydobywczego. „Pomogło nam to w rekrutacji dzieci w społeczności” – wyjaśniła. „Jesteśmy w trakcie kupowania drugiego całego symulatora, więc będziemy mieć jeden na północy i jeden na południu. Dzięki drugiemu będziemy mieli większą elastyczność, aby zabrać go do lokalnych szkół technicznych, szkół średnich i na targi pracy, aby dzieci były podekscytowane naszą branżą”.

Pracownik Carmeuse uczy się, jak skutecznie ładować materiał za pomocą autentycznych elementów sterujących Cat w symulatorze ładowarki kołowej Cat Simulators.